|
Historia Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego
w Łukowie
Tak samo jak brakuje ścisłych danych o początkach Łukowa, nie ma też ich odnośnie spraw kościelnych w owym okresie. Pewnym jest jedynie, że Łuków od najdawniejszych czasów objęty był ówczesną organizacją kościelną, należąc do diecezji krakowskiej aż do roku 1790. Ziemia Łukowska od wieku XIV i przez większą część XVI wieku byłą częścią archidiakonatu radomskiego, zaś włączenie jej do archidiakonatu lubelskiego nastąpiło w okresie lat 1565-1595.
Pierwsze wzmianki, ale z lat późniejszych, mówią o istniejącym w roku 1250 kościele parafialnym, jednak mamy prawo sądzić, że parafia i kościół musiały powstać wcześniej, skoro wiemy o wspomnianych już zabiegach w kierunku utworzenia biskupstwa w Łukowie. Prawdopodobnie istniały już w wieku XII, zaś kościół był pod wezwaniem NMP. Początkowo istniał w Łukowie jeden kościół farny (parafialny). Spalony po raz pierwszy w roku 1260, został odbudowany wkrótce. W tym wieku Łuków był jednym z pięciu dekanatów archidiakonatu lubelskiego. Około 1440 jak wynika z historycznych dokumentów był drewniany kościół p.w. Narodzenia NMP. Jednak uległ spaleniu, odbudowany wkrótce ponownie spłonął. W Łukowie istniał też kościół p.w. św. Ducha, przy którym było probostwo i szpital dla ubogich. Kościół ten spłonął 1656. W Łukowie istniał też kościół p.w. św. Leonarda jednak został zniszczony w 1803.Był to ostatni z najstarszych kościołów w mieście.
Trudne dzieje Łukowa nie dawały większych możliwości dla rozwoju miasta, toteż światli, duchowni i obywatele świeccy dążyli w XVII w. do wzmocnienia miasta i jego życia społeczno-gospodarczego. Wśród nich starosta łukowski Erazm Widlica Domaszewski był inicjatorem sprowadzenia do Łukowa zakonu Bernardynów.
Starosta Domaszewski nabył tytułem darowizny teren leżący ówcześnie poza miastem plac po doktorze Zemdliczu od jego spadkobierców znajdujący się przy drodze za bramą lubelską, graniczący z jednej strony z posiadłością Tazbierowskich zaś z drugiej strony z drogą Łazką do granicy z posiadłością chirurga Panka i jego sukcesorów. Obszar ten przeznaczył Domaszewski ojcom Bernardynom w 1629 aktem darowizny” po wieczne czasy “ objeli go w posiadanie razem ze wzniesonym dzięki fundatorowi drewnianym kościołem p.w. św. Krzyża. Bernardyni nie poprzestając na darowiźnie starosty, uzyskawszy w 1648 r. zezwolenie biskupa krakowskiego Gębickego na poświęcenie kamienia węgielnego i rozpoczęli budowę zaprojaetowanego kościoła murowanego i takigoż klasztoru. Budowę tę rozpoczęto w 1655. Przewidywano ją na 3 lata jednak zubożenie miasta i jego cięzkie losy w dalszych latach wydłużyły czas budowy tak, że ukończono ją dopiero w 1770 r.
Dzwonnicę przy kościele zbudowano 1766 r. Budując nowy kościół rozebrano stary drewniany, a uzyskany z rozbiórki materiał użyto częściowo do budowy klasztoru. Dziś w jego budynku mieści się część LO im. T. Kościuszki. W ramach represji po powstaniu styczniowym carski zaborca dokonał kasacji zakonu Bernardynów. W roku 1865r. wyrzucono z Łukowa Bernardynów. Kościół po-Bernardyński funkcjonował jako filialny parafii Przemienienia Pańskiego w Łukowie aż do lat dwudziestych bieżącego roku, kiedy został kościołem parafialnym.
W samym mieście Łukowie, zniszczenia kolejnych domów Bożych nie ułatwiały funkcjonowania parafii, a samo życie niosło z czasem konieczność sprostania rosnącym potrzebom ludności. Pojawienie się dwu świątyń zakonnych w XVIII w. Częściowo rozwiązywało problemy, jednakże zarówno kościół x.x. Pijarów - pw. Przemienienia Pańskiego, jak i o.o. Bernardynów - pw. Podwyższenia św. Krzyża nie były parafialnymi. Po całkowitym zniszczeniu na początku XIX wieku dawnych świątyń parafialnych korzystano z tych kościołów dla potrzeb parafii, jednakże rodziło to nieporozumienia utrudniając normalną pracę duszpasterską. Stąd właśnie wzniesiony na cmentarzu Łukowskim kościółek pw. św. Rocha służył jako parafialny od roku 1838 do 1865, zaś po kasacie zakonów przez władze carskie i w konsekwencji wypędzeniu zakonników również z Łukowa, oddany został na potrzeby łukowskiej parafii kościół po-Pijarski pw. Przemienienia Pańskiego, zaś przy kościele po-Bernardyńskim mieszkał wikariusz parafialny, który sprawował w nim nabożeństwa.
Taki stan rzeczy trwał do końca wieku XIX, gdy wśród parafian łukowskich dojrzewała myśl o potrzebie udogodnienia życia religijnego poprzez podział terytorium tak rozległej parafii i ustalenie kościoła po-Bernardyńskego jako drugiej świątyni, dla nowo powstałej w ten sposób wspólnoty parafialnej.
W czerwcu 1920 roku członkowie Dozoru Kościelnego parafii rzymskokatolickiej w Łukowie zwrócili się do J. E. Ks. Biskupa Diecezji Podlaskiej w Janowie Podlaskim, z pismem dotyczących podziału tejże parafii liczącej ok. 19 tys. dusz wiernych, a w kościele po-Bernardyńskim odprawiana jest tylko suma w niedziele i święta.
W dniu 24 listopada 1920 roku ówczesny ordynariusz Diecezji Podlaskiej Ks. Biskup Dr Henryk Przeżdziecki wydał dekret erekcyjny, na mocy, którego wyłączył kościół po-Bernardyński wraz z częścią miasta Łukowa leżącą na prawym brzegu rzeki Krzny, oraz niektóre wioski z dotychczasowej parafii Przemienienia Pańskiego, leżące również po tej samej stronie rzeki, tworząc w ten sposób drugą parafię w Łukowie – pw Podwyższenia świętego Krzyża.
Nowopowstała parafia liczyła ok. 9 tys. dusz wiernych, którzy mieli największą odległość od swej świątyni wynoszącą 9 km (Dąbie, Dminin). Pierwszym proboszczem parafii został dotychczasowy proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego i dziekan łukowski ks. kanonik Kazimierz Kwiatkowski.
Nowo powstała parafia rozpoczęła życie duchowe i religijne od stycznia 1921 roku. Jej podstawę stanowił kościół po-Bernardyński, lecz organizacja życia parafialnego, właściwy rozwój pracy duszpasterskiej, wymagały bardzo wiele wysiłku.
Przede wszystkim brakowało mieszkań dla księży i służby kościelnej. Szczęśliwie udało się księdzu proboszczowi pozyskać odpowiedni budynek murowany jednopiętrowy, leżący naprzeciwko kościoła. Trzeba nadmienić, że pod zarząd księdza proboszcza parafii oddany został miejscowy cmentarz grzebalny wraz ze znajdującym się na nim kościółkiem św. Rocha.
W roku 1925 zatrudniony został w parafii Bardzo zdolny organista Edmund Ludwik Prejzner, który wiele uczynił dla podniesienia i utrzymania poziomu chóru (słynącego wkrótce i poza parafią), oraz zabiegał wokół modernizacji organów i przerobienia ich z 6 głosów na przynajmniej 10.W roku 1942 ustąpił ks. kanonik Kazimierz Kwiatkowski. Administrację władze parafii powierzyły ks. Tadeuszowi Połońskiego, zarządzał on parafią do 1946 roku. Po nim proboszczem mianowano ks. kan. Romana Wilde ( ks. T. Połoński wyjechał na studia do Lublina). Po śmierci ks. kan. R. Wildego obowiązki proboszcza przejął ks. kan. Franciszek Chwedoruk od stycznia do września 1951.Na jego miejsce został mianowany ks. kan. Piotr Dragan. Na miejsce ks. kan. P. Dragana, który wyjechał w październiku 1961 proboszczem został ks. prał. kan. Marian Olszak. Lata duszpasterowania ks. prał. Mariana Olszaka w Łukowie to okres wytężonej pracy, zarówno tej ściśle duszpasterskiej, jak i wokół utrzymania i remontów budynków samego kościoła i plebani, cmentarza grzebalnego, a także admistrowania rozległą parafią. Po wyborze ks. kard. Karola Wojtyły na papieża, nastąpiło ożywienie w zakresie powstawania różnych ruchów i wspólnot religijnych takich jak: oazy młodzieżowe, kluby inteligencji katolickiej ( W Łukowie powstał w 1981 roku) i inne, rozwijał się ruch pielgrzymkowy. Wśród nabożeństw w naszej parafii znaczenie mają związane z odpustami: w doroczne święto Podwyższenia Świętego Krzyża ( tytuł parafii) – 14 września, dalej we wtorek po Wielkanocy – uroczystość Pana Jezusa Miłosiernego, zaś najbardziej uczęszczaną uroczystością jest doroczny odpust ku czci św. Rocha patrona kościołka na cmentarzu jak i samego cmentarza. Uroczystość ta jest przenoszona na najbliższą niedzielę po 16 sierpnia – dniu świętego Rocha. Ks. prał. Marian Olszak cieszący się uznaniem wśród parafian, wykazujący wiele taktu i cierpliwości z kontaktami z władzami, z końcem roku 1984 przekazał swoje obowiązki, po 23 latach włodarzowania parafią, przybyłemu na mocy decyzji Ks. Biskupa Ordynariusza z parafii Osieck w sierpniu tegoż to roku ks. prałatowi Piotrowi Kryńskiemu, pozostając jako rezydent do swej śmierci 5 lipca 1987 roku.
Ks. prałat Piotr Kryński obejmował ( formalnie od 11 sierpnia 1987) parafię właśnie w okresie, gdy otwierały się nowe horyzonty w dziedzinie stosunków państwa z Kościołem, ale też działały jeszcze dawne mechanizmy i przyzwyczajenia. W roku 1985 rozpoczął w kościele pracę nowy organista Tadeusz Teleszko, zaś wkrótce po nim również nowy kościelny Eugeniusz Świderski. Ordynariusz Siedlecki J. E. Ks. Bp Jan Mazur dekretem z 2 IV 1985 wyłączył z naszej parafii Dąbie i Żdżary, tworząc nową parafię pw. Matki Bożej Królowej Polski w Dąbiu. Natomiast dekret z dnia 4 VII 1992 z mocą od 12 lipca tegoż to roku została powołana parafia pw. św. Brata Alberta obejmująca wyłączoną z naszej parafii część miasta tzw. Nowy Łuków II. Dzięki dobrej współpracy Łukowskiego duchowieństwa z Klubem Inteligencji Katolickiej została zorganizowana “ Pokutna Droga Krzyżowa ulicami miasta” corocznie poczynając od 4 IV 1993 r. w Niedziele Palmową.
W ostatnim czasie powstała i rozwija się formacja “ Akcji Katolickiej”, działa też kilkunastoosobowy zespół synodalny. Istnieje w parafii wspólnota “Ruchu Światło - Życie”, grupa ministrantów i liczne Kółka Żywego Różańca.
Świadectwem życia wspólnoty parafialnej są też liczne udziały w pielgrzymkach do sanktuariów i w takich akcjach takich jak np.: “ W obronie życia nienarodzonych”( październik 1997 Warszawa), w uroczystościach w Pratulinie i szeregu innych.
Od 1 sierpnia 2000 roku proboszczem parafii został ks. kan. Tadeusz Dzięga.
Remont kościoła 2005
"W ostatnich dniach wprost nie sposób nie zauważyć zmian, które dokonały się w świątyni powierzonej księdza pieczy. Związane są one przede wszystkim z wymianą całej posadzki. Księże Proboszczu, kiedy zrodził się pomysł by takie prace podjąć?
Potrzebę wymiany posadzki widziałem od dawna. Pomysł zrodził się już w momencie gdy wszedłem do tego Kościoła pięć lat temu. Dotychczasowa posadzka z terakoty, nie pokrywała całego Kościoła, była w wielu miejscach popękana i wytarta, co sprawiało trudności w utrzymaniu czystości. Prezbiterium, zgodnie z zaleceniem śp. bpa Wiktora Nowaka, trzeba było dostosować do wymogów świętej liturgii odnowionej na Soborze Watykańskim II. W tamtym czasie jednak nie było możliwości realizacji tego projektu.
Jakie działania wstępne trzeba było podjąć by przystąpić do wymiany posadzki?
Prace przygotowawcze rozpocząłem już w 2001r. Wstępny projekt opracował arch. Adam Wagner. W tym samym czasie odbywały się konsultacje i rozmowy z Wojewódzkim i Diecezjalnym Konserwatorem Zabytków mające na celu wypracowanie najlepszego projektu zmian. W toku prac przygotowawczych pierwsze pozwolenie na rozpoczęcie prac otrzymaliśmy 15 listopada 2003r. Projekt został jeszcze udoskonalony przez Pana Jarosława i Dorotę Bury i ostatecznie zatwierdzony przez konserwatora.
Jak wyglądało bezpośrednie przygotowanie do pracy?
Z wielu oferujących się dzisiaj na rynku do przygotowania materiału komisja wybrała tych, którzy zaproponowali najlepsze warunki. Firma Interstone przygotowała dwa rodzaje granitu: ciemno-zielony (Verde Uba Tuba) i jasno-szary (Bianco N Cristal). Na prezbiterium przygotowano marmur (Sun White). Zasadnicza wielkość płytek to 40 x 40 cm.
Materiał i pozwolenia to jednak połowa sukcesu. Kto był wykonawcą tej ogromnej pracy remontowej?
Z wielu ofert różnych wykonawców komisja wybrała trzy najlepsze. Były to oferty firm: Jabo Marmi, Pana Łazarczyka i Pana Wolskiego. Na drodze konkretnych rozmów i konsultacji jako firmę wykonującą tę pracę wybrano Przedsiębiorstwo Kamieniarskie Wolski z Mizernej k. Czorsztyna. Jak się później okazało był to doskonały wybór. Pracę w Kościele od 30 maja do 17 czerwca wykonywało siedem osób tej firmy.
Księże proboszczu dlaczego właśnie taki styl posadzki i kolorystyka?
Nasz Kościół jest obiektem zabytkowym. Dlatego nasi konserwatorzy i eksperci starali się dostosować styl, układ i kolor posadzki do tych kanonów, które obowiązywały w takich Kościołach w XVIII w.
Jak były zdobywane fundusze na tak wielką inwestycję?
Całość inwestycji jest finansowana z ofiar składanych podczas wizyty duszpasterskiej, na tacę i ofiar indywidualnych składanych w kancelarii lub przekazywanych na konto parafii przez wiele życzliwych osób. Czyniłem starania by uzyskać dotację u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, ale niestety bezskutecznie.
Czy były prowadzone jakieś prace uzupełniające i co w przyszłości planuje Ksiądz proboszcz podjąć?
Przy okazji prac zasadniczych pod posadzką zostały położone przewody elektryczne oraz doprowadzono wodę do kościoła. Co do planów na przyszłość, to trzeba w pierwszej kolejności zapłacić pozostałą należność za już wykonaną pracę. Planujemy schody zewnętrze pokryć granitem, przeprowadzić renowację balustrady komunijnej i pomalować Kościół wewnątrz i na zewnątrz. To plany na następne lata.
Chciałem podziękować Konserwatorowi Diecezjalnemu ks. Henrykowi Drozdowi, Konserwatorowi Wojewódzkiemu Panu Maraśkiewiczowi i Jego Pracownikom zwłaszcza Pani Dorocie oraz wszystkim ofiarodawcom i wykonawcom.
Rozmowę z ks. kan. Tadeuszem Dzięgą proboszczem Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Łukowie dla Nowej Gazety Łukowskiej przeprowadził Tomasz Zalewski alumn WSD w USA."
|
|